Jak nie dać się oszukać przy zakupie złota?

W dobie politycznego niepokoju i niepewnej sytuacji na rynkach, Polacy coraz częściej niż o pomnażaniu swojego kapitału myślą o jego zabezpieczeniu w czasie. Zaufanie społeczeństwa spada, zarówno w odniesieniu do państwa, jak i banków, gdzie większość z nas przechowuje swoje bieżące środki i oszczędności. Bardzo często zdarza się, że swoich wypłat nie widzimy na oczy, korzystamy bowiem z kart kredytowych, płatności zbliżeniowych czy szybkich przelewów. W dobie pieniądza elektronicznego bardzo często zapomina się o realnych, namacalnych wartościach.

W ostatnich latach alternatywą dla pieniądza papierowego i elektronicznego są metale szlachetne, głównie złoto i srebro inwestycyjne. Polacy kupują coraz więcej sztabek i monet bulionowych, zamieniając swoje oszczędności na przedmioty o niepodważalnej i samoistnej wartości. Pomimo tego, że dostęp do złota inwestycyjnego jest łatwiejszy niż nigdy wcześniej, przed zakupem należy zwrócić uwagę na kilka kluczowych zagadnień.

Gdzie kupić złoto?

Pierwszym przystankiem na naszej drodze do zakupu złota powinien być właściwy wybór miejsca zakupu. Na rynku pojawia się coraz więcej pośredników oferujących złote sztabki i monety. Sprzedaż złota inwestycyjnego jest jednak regulowana przepisami prawa, a podmioty, które chcą prowadzić taką działalność podlegają rejestracji. Można to w łatwy sposób sprawdzić w Rejestrze podmiotów prowadzących działalność kantorową na stronie Narodowego Banku Polskiego. Drugą sprawą, na którą powinno się zwrócić uwagę, jest kapitał zakładowy spółki – kupując złoto, chcemy przecież mieć pewność, że mamy do czynienia z poważną firmą o ugruntowanej pozycji na rynku, która budzi zaufanie. Kiedy już dokonaliśmy wyboru dilera, sprawdźmy, czy w naszym mieście posiada on swój oddział stacjonarny, w którym moglibyśmy odebrać złoto. Oczywiście w dobie zakupów internetowych większość pośredników oferuje dostawę sztabek i monet także kurierem, jednak fizyczny odbiór zawsze będzie dla nas bezpieczniejszy i pewniejszy – szczególnie kiedy jest to nasz pierwszy zakup sztabek lub złotych monet.

Cena to nie wszystko

Podstawowym błędem, jaki możemy popełnić przy zakupie złota, jest uzależnianie wyboru naszego dostawcy tylko od ceny. Dostawcy złota inwestycyjnego kuszą dostawą terminową, w ramach której my dokonujemy wpłaty na konto, a odbiór zamówionego towaru jest możliwy dopiero po 45 dniach po niższej cenie. Na transakcję zakupu złota należy patrzeć z nieco innej perspektywy, raczej tak jak na wymianę środków w kantorze. Przychodzimy z gotówką, a wychodzimy z jej równowartością w złocie. Do wartości 15 000 euro taka transakcja może być dokonana bez podania naszych danych osobowych, zupełnie anonimowo i dyskretnie. Pamiętajmy także, że naszym celem jest zakup złota o najwyższej próbie 999.

Złote monety czy sztabki?

To najprawdopodobniej najczęstsze pytanie, które zadaje sobie początkujący inwestor. Zarówno złote monety bulionowe, jak i złote sztabki wyrażają tę samą wartość, są łatwe do odsprzedaży i dają pewność, że nie zostaniemy oszukani. Jednak aby mieć stuprocentową pewność, wybierajmy produkty najbardziej popularne. Jeżeli myślimy o zakupie monet, wybór powinniśmy zawęzić do maksymalnie pięciu najbardziej rozpoznawalnych pozycji – Krugerranda, Kanadyjskiego Liścia Klonowego, Australijskiego Kangura, Amerykańskiego Orła oraz Wiedeńskich Filharmoników. To monety o ugruntowanej renomie, rozpoznawalne w każdym miejscu na świecie. Jeżeli zaś bliżej nam do inwestycji w sztabki, zawsze wybierajmy produkty o próbie dostawców certyfikowanych przez LBMA (London Bullion Market Association) – np. Argor Heraeus, Rand Rafinery, Umicore czy Perth Mint. Złote sztabki posiadają jedną znaczącą przewagę nad monetami bulionowymi – są pakowane w opakowania CertiPack, na których wskazany jest certyfikat autentyczności, indywidualny numer sztabki oraz oznaczenie próby i wagi. Są łatwe w przechowaniu oraz tańsze niż monety bulionowe o tej samej gramaturze ze względu na niższe koszty ich produkcji.

Przezorny zawsze ubezpieczony

Jeśli już wiemy, gdzie chcemy kupić złoto oraz w jakiej formie, możemy udać się po jego odbiór. Na miejscu sprawdźmy dokładnie, czy zamówiona sztabka lub moneta nie nosi śladów nawet najmniejszych uszkodzeń, rys czy zadrapań. Sprawdźmy dokładnie, czy gramatura widoczna na stemplu menniczym jest taka, jaką zamówiliśmy. Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości, wyraźmy je natychmiast, a nie dopiero po powrocie do domu. Lepiej poświęcić trochę czasu przy odbiorze, niż zauważyć wady po kilku latach trzymania złota w domowej skrytce. Pamiętajmy także o dokumencie potwierdzającym naszą transakcję – nawet wtedy, kiedy nie ma na nim naszych danych osobowych (tzw. paragon na okaziciela). Zakup złota inwestycyjnego (złote sztabki i monety bulionowe) jest w Polsce zwolniony z podatku VAT, więc każde wyłudzenie od nas dodatkowych 23% będzie bardzo poważnym wykroczeniem.

Mając to wszystko na uwadze, należy podkreślić, że zakup złota nie jest obecnie niczym skomplikowanym. Po poznaniu podstawowych zasad i przy zachowaniu szczególnej ostrożności przy zakupie, możemy spokojnie budować swoją „złotą przyszłość”.

Miłosz Micherda, idfmetale.pl