Gradobicie a ochrona AC

Jak co roku przede wszystkim w okresie letnim mamy do czynienia z gradobiciami. Bardzo często tego rodzaju zjawisko atmosferyczne wiąże się z wieloma przykrymi konsekwencjami, dla niczego niewinnych ludzi. Co mamy na myśli, wie chyba każdy. Pewnie nie wszyscy wiedzą, ale w razie uszkodzenia auta problemy mogą mieć nie tylko Ci, którzy nie ubezpieczyli swojego auta, ale również Ci, którzy ubezpieczenie posiadają.

Zwracajmy uwagę na szczegóły!

Bezsprzecznie należy zapoznać się ze szczegółami naszego ubezpieczenia. Informacje czego dotyczy, musi być w nim zawarta. Jak wiadomo w przypadku uszkodzeń, straty pojazdu lub szkód, które są dziełem osób trzecich ochrona ubezpieczonego stanowiona jest przez ubezpieczenie Autocasco (AC). Jeżeli zamierzamy zapoznać się z dokładnym zakresem ochrony to pamiętajmy, że zakres ten każdorazowo opisuje OWU (ogólne warunki ubezpieczenia). Jeżeli zamierzasz świadomie ubezpieczyć samochód (inaczej mówiąc, jeżeli jesteś odpowiedzialną osobą) przed podpisaniem umowy zapoznaj się z warunkami zawartymi w ogólnych warunkach ubezpieczenia.

Wypłata odszkodowania

Zazwyczaj wypłata odszkodowania jest równoznaczna z wystąpieniem zdarzeń, które zostały w jasny sposób określone w OWU. Jeżeli poszkodowany nie znajdzie w OWU zdarzenia, które mu się przytrafiło, musi się liczyć z tym, że spotka się z odmową wypłaty odszkodowania. Co gorsza, do odmowy może dojść również wtedy, gdy szkoda była następstwem jakichś wcześniejszych zdarzeń, za które według definicji odpowiada ubezpieczyciel. Jest to związane z treścią znajdującą się w katalogach wyłączeń. W katalogu wyłączeń mamy sytuacje w jakich zakład ubezpieczeń ma pełne prawo nie przyjąć odpowiedzialności. Bardzo często wyłączeniu podlega sytuacja, kiedy kierujący powoduje szkodę będąc pod wpływem alkoholu czy też jakichkolwiek środków odurzających. Uważajmy też na sytuacje, które mogą zostać potraktowane jako  ryzyko z naszej strony np. w pojeździe nastąpiły szkody w wyniku zalania. Ubezpieczyciel może stwierdzić, że wina leży po naszej stronie (gdyśmy nie kontynuowali jazdy w warunkach, które groziły zalaniem lub zassaniem wody do silnika to do niczego by nie doszło).

all-risk

Bardzo dobrą alternatywą jest ubezpieczenie od wszystkich ryzyk zwanego jako all-risk. Jak na razie wszystkie firm ubezpieczeniowe nie są wstanie zaoferować nam takiej opcji, ale jest ich niewątpliwie coraz więcej. W tym przypadku sytuacja wygląda tak, że zakład ubezpieczeń odpowiada za nieprzyjemne następstwa większości zdarzeń. Brane pod uwagę są również zdarzenia, które wcześniej nie zostały przewidziane i zdefiniowane. Mimo korzystania z all-risk musimy zapoznać się z katalogiem wyłączeń, ale wszystko czego w nim nie ma objęte jest ochroną.

Podsumowanie

Jak już wiecie posiadanie ubezpieczenia nie jest gwarancją odszkodowania w przypadku gradobicia (to oczywiście tylko przykład przy inny zjawiskach atmosferycznych sytuacja wygląda tak samo). Pamiętajcie o zapoznaniu się ze wszelkimi szczegółami. Jeżeli tego nie zrobicie (tak jak już zostało to powiedziane), decyzja nie będzie świadoma.