Oszczędzanie na rachunkach i jedzeniu
O tym, że pieniędzy w naszym domowym budżecie jest zawsze za mało, nie musimy chyba nikogo przekonywać. Nawet gdy zarabiamy przyzwoite pieniądze, to i tak znajdą się jakieś dodatkowe wydatki, które sprawią że przed wypłat na naszym bankowym koncie zacznie brakować wolnych środków finansowych. Musimy przez to ograniczać nasze wydatki i nie możemy w związku z tym kupić wszystkiego, na co mamy ochotę.
Zazwyczaj narzekamy wtedy na naszą pensję, że mogłaby być wyższa, że może trzeba pomyśleć o zmianie pracy itp. Ale aby nasz domowy budżet nie był zawsze na minusie, wcale nie musimy zmieniać pracy. Może warto zacząć nieco bardziej racjonalnie planować nasze wydatki i nie marnować naszych pieniędzy, na niepotrzebne zakupy.
Jak zaoszczędzić na rachunkach
W budżecie domowym wydatki na rachunki stanowią dosyć pokaźną kwotę. Ale przecież chyba nikt obecnie nie wyobraża sobie życia bez prądu, wody czy gazu. I oczywiście wcale z tych mediów nie musimy rezygnować. Wystarczy tylko, że będziemy bardziej nad nimi „panować”, a nasze rachunki z całą pewnością się zmniejszą. Jak to zrobić? Sposobów jest kilka. Możemy np. zmienić żarówki w naszym domu na energooszczędne. Ich zakup szubko się zwróci, zwłaszcza jeżeli mamy dużo żarówek w naszym domu. Pamiętajmy też o gaszeniu światła za każdym razem, gdy wychodzimy z jakiegoś pomieszczenia. Gdy mamy w naszym domu ogrzewanie gazowe, załóżmy w pokojach czujniki ciepła, które wyłączą ogrzewanie, gdy w pomieszczeniu będzie odpowiednia temperatura. Znacznie zmniejszy to pobór gazu. Ilość zużytej wody możemy znacznie zmniejszyć, gdy zamiast codziennych kąpieli w wannie, będziemy myli się pod prysznicem. Podobnych przykładów można podać oczywiście bardzo dużo, gdyż możliwości pod tym względem mamy bardzo dużo.
Jak zaoszczędzić na jedzeniu
Jak podają każdego rodzaju statystyki, Polacy coraz więcej jedzenia wyrzucają do śmieci. Po prostu kupujemy jedzenia więcej, niż potrzebujemy. Wynika to z faktu iż coraz częściej dajemy się skusić reklamom czy promocjom w sklepach, w których zostawiamy coraz więcej pieniędzy. Jak więc zaoszczędzić na jedzeniu? Przede wszystkim chodźmy do sklepów z listą zakupów. I nie kupujmy nic więcej, niż na tej liście mamy. Kupujmy żywność w większych pojemnikach czy butelkach, gdyż cena wtedy jest niższa. Możemy później żywność zamrozić i wyciągać z zamrażarki, gdy jest nam potrzebne. I oczywiście nie możemy dać się „nabierać” na sklepowe promocje. Często takie zakupy, w promocyjnych cenach, okazują się droższe, niż w cenach normalnych. A wszystko przez to, że często w promocyjnych opakowaniach jest mniej żywności niż w tradycyjnych i cena jednostkowa jest wyższa. Gdy mamy już kupioną żywność, starajmy się ją wykorzystać do końca. Możemy zrobić np. sałatkę „na winie”, czyli z wszystkiego co mamy w lodówce. Dzięki temu wykorzystamy połówkę marchewki która nam zostaje, kawałek szynki itp. Po prostu, nie będziemy musieli tej żywności wyrzucać do kosza.
Jak więc widać sposobów na oszczędzanie i podreperowanie domowego budżetu jest bardzo dużo. Wystarczy, że tylko trochę się postaramy, a z pewnością szybko zauważymy, że dzięki oszczędnością, na naszym koncie zostaje coraz więcej wolnych środków, które możemy przeznaczyć na dowolny cel.
Leave a comment